Hołd złożony geniuszowi
- 2 wystawy poświęcone Alexandrowi McQueenowi, które można oglądać w
Londynie, dostarczają mnóstwo modowych, estetycznych ekscytacji, inspiracji, wzruszeń... Miałam
przyjemność być na obydwu: “Alexander McQueen – Savage Beauty” (14.03 - 02.08.2015) w Victoria and Albert Museum oraz „Nick
Waplington/Alexander McQueen: Working Process” (10.03 -17.05.2015) - Tate Britain. W tym poście przedstawię tę drugą wystawę.
.
.
Fotograf Nick Waplington został zaproszony przez Alexandra do
współpracy i stworzenia dokumentacji
jego pracy nad kolekcją damską ready-to-wear 2009 jesień / zima. McQeen uważał tę kolekcję jako ikonoklastyczną retrospektywę
swojej kariery, która niejako ożywiła
wzory i tkaniny z jego wcześniejszych prac. Ta bardzo satyryczna i celowo
prowokacyjna kolekcja ta została zatytułowana „The Horn of Plenty! Everything
And The Kitchen Sink” ("Róg Obfitości! Wszystko oraz Zlew Kuchenny").
Dokładnie przemyślane fotografie pokazują pierwsze
przymiarki w studio, skomplikowany i wyrafinowany techniczno-artystyczny proces
tworzenia, aż do momentu pokazu w Paryżu. To intymny świat McQeena. W te obrazy Waplington wplótł fotografie terenów ze składowiskami odpadów oraz z zakładami je przetwarzającymi. To recycling miał być punktem odniesienia kolekcji. Zawierała ona elementy recyclingu, ale w tym była celowa
ironia - ubrania, które miały wyglądać,
jakby były wykonane z worków na śmieci były uszyte z najdroższych jedwabi. Tak pracował McQueen - eksperymentował, prowokował, łamał reguły, odrzucał wszelkie schematy, badał nowe tereny, a dosłowne postrzeganie ubioru dla niego nie istniało. "Reguły są po to, aby je łamać" mawiał...
Zdjęcia @ Retro Szminka